Często przypomina się o tym, na ile ważna jest profilaktyka oraz właściwa higiena jamy ustnej. Stomatolodzy przestrzegają przed skutkami zapominania o myciu zębów, ale znanych jest także wiele innych złych przyczyn. Co psuje zęby poza brakiem higieny lub równie słynnymi z psucia słodkościami? Przeważnie są to niewielkie nawyki, które negatywnie oddziałują na stan zębów.
Na szczycie każdych list w temacie psucia zębów powinny pojawić się papierosy. Powszechnie wiadomo, że będące w nich toksyczne substancje zarówno szkodzą zębom, jak i ogólnie organizmowi. Są tacy ludzie, którzy mają tendencje do używania zębów jako otwieracza do butelek. Tego typu postępowanie nie tylko wystawia zęby na mikropęknięcia i uszkodzenia, ale także zwiększa zagrożenie ukruszenia. Te same skutki przynosi zaciskanie i zgrzytanie zębami. Spowodowane tym przedwczesne starcie zębów, pozbawia ich głównej ochrony. Zęby niszczy również obgryzanie ołówków, długopisów czy paznokci. To z kolei sprzyja mnożeniu się bakterii oraz rozwojowi próchnicy.
Nawyki żywieniowe również mają znaczenie jeśli chodzi o zdrowie zębów. Przekąski pomiędzy posiłkami wytwarzają osad na zębach, jakiego znaczna część pacjentów nie oczyszcza w trakcie pełnego wrażeń dnia. Trzeba również mieć na uwadze, że niektóre pokarmy oraz napoje powodują przebarwienia lub psują szkliwo ze względu na wysoką zawartość kwasów.
Właściwa higiena pomaga w zapobieganiu psuciu się zębów, ale należy pamiętać, by wykonywać to prawidłowo. Zbyt mocne szczotkowanie uszkadza szkliwo oraz uraża dziąsła. Warto więc szczotkować z uwagą.